Liczę na to, że ilość przedstawionych przeze mnie przykładów jest wystarczająca by zrozumieć, że średniowieczne budowle w postaci WARowni są precyzyjnie rozmieszczone na powierzchni Ziemi z matematyczną dokładnością i powtarzalnością. Chciałbym w tym wywodzie wykazać, że głównym celem operacji militarnych kontrolowanych jak również finansowanych przez uSSa przeprowadzonych na terenie Polski pod nazwą I i II WŚ było odcięcie Polaków od WARów do których wejścia strzegły WARownie będące w czasie wojny głównym obiektem prac jenieckich. Informacje jakie udostępniam w tym poście wskazują na to, że niemcy którymi posłużono się do przeprowadzenia tej operacji, a dokładniej oddziały SS doskonale znały lokalizacje WARów jak również przebieg tuneli je łączących. Oczywiście należy pamiętać, że osoby podważające działania SS w Polsce, rozsiewające dezinformacje, pomagające w kontynuowaniu jakichkolwiek prac rozpoczętych zbrodnią popełniona na Narodzie Polskim czy wyśmiewające informacje ujawniające cel zbrodniczych działaniach SS w Polsce to zwykli zdrajcy Narodu Polskiego.
Na początek informacja która powinna zainteresować fanatyków teorii spiskowych i wielbicieli powieści Dana Browna. Jest we Wrocławiu pewne ekskluzywne, tajemnicze, a właściwie Malownicze Osiedle którego budowę rozpoczęto z chwilą wstąpienia Polski do UE. Ulice nazwane są od nazwisk rzekomo Polskich profesorów nauk ścisłych i wysłużonych w propagowanie treści historycznych lub geograficznych daleko odbiegających od prawdy z których większość za te działania otrzymało nawet Krzyż Orderu Odrodzenia Polski. I tak dla przykładu o ile te typowo Polskie nazwiska jak Heisig czy Jahn mogą nie być zbytnio znane to Stanisław Hartmann (tak, ojciec tego filozofa hartmanna) czy Mieczysław Wolfke już raczej tak:D Wspomnę tylko, że Wolfke był to Wielki Mistrz Wielkiej Loży Narodowej Polski (chyba grubo) czyt. szef masonów w Polsce przed wybuchem IIWŚ. A jeśli to mason to pomyślałem sobie, że wezmę do ręki dwa przyrządy z logo masonerii czyli ekierka i cyrkiel i zobaczę czy coś jest na rzeczy. Wiem, że może to nic nie znaczy ale jeśli wyciągnę prostą po ulicy Hartmana to po przejściu blisko 100 km (50 łatrów) trafię z jednej strony na Zamek Kliczków, a z drugiej na pomijany w atlasach z zabytkami Kluczbork. A dodatkowo jeśli posłużę się pewnym wzorem opierającym się na trójkącie (symbol masoński) i wytyczę prostą prostopadłą po budynkach na ulicy Wolfkego to trafie na WARownie Kłodzko. I teraz jak to się ma do działań przeprowadzonych pod przykrywka IIWŚ? Już tłumaczę. Jest taki obóz jeniecki (skupiam się na nich gdyż to one są najistotniejsze aby zrozumieć prawdziwy cel działań SS) Sachsenhausen nad Berlinem który ma kształt trójkąta. Jeśli pójdziemy po prostej od obelisku na dziedzińcu przez środek wieżyczki na bramie wejściowej (co pokrywa się z wysokością tego trójkąta) to również trafimy przez Zamek Kliczków (gdzie na poligonach od Żagania, przez Świętoszów, Trzebień aż do Bolesławca stacjonują żołnierze uSSarmy realizujący operację "RESOLUT CASTLE" a gdzie w czasie IIWŚ był cały szereg Stalagów i innych obozów jenieckich - bardzo istotne), Twierdze Kłodzką, a dalej wieś Rogóżka (kupioną przez uSSarmy rękami rodziny Kulczyk), aż trafimy pod Śnieżnik, a gdy pójdziemy po prostej prostopadłej do tej linii puszczonej na wzór tego trójkąta z Osiedla Malowniczego to trafimy z jednej strony do Szczecina (przyległe wsie to WARnik, WARszewo) gdzie ostatnio pod Zamkiem Książąt Pomorskich odkryto, że za częścią podziemi przerabianą rękami jeńców w czasie II WŚ znajduje się średniowieczny tunel (oczywiście eksploracje są zabronione), a idąc w druga stronę trafimy w podnóże góry na której szczycie znajduje się zamek WARtburg. Takie same prace wykonywane były we wszystkich zamkach okupowanych przez niemców. Teraz WARto przenieść się do obozu jenieckiego w Łambinowicach (woj. opolskie) gdzie na miejscu precyzyjnie wyznaczającym kierunek prowadzonych tam prac posadzono las. Miejsce to jest uzupełnieniem i potwierdzeniem moich wyliczeń mających na celu ujawnienie prawdziwej przyczyny działań militarnych na tych terenach. Jest to trójkąt odchylony od południka dokładnie pod takim samym kątem jak w przypadku obozu Sachsenchausen lecz w lustrzanym odbiciu co jest dowodem na to, że w miejscach tych prowadzone były prace ściśle ze sobą związane i wykonywane z dużą precyzją. Prosta poprowadzona przez wysokość trójkąta o którym już wspomniałem prowadzi z jednej strony dokładnie pod Zamek Kluczbork (w okolicy którego także był obóz jeniecki) i dalej do Jednostki Wojskowej w Łasku gdzie również stacjonują żołnierze uSSarmy. Warto wspomnieć, że tuż obok obozu w Łambinowicach znajdują się pozostałości wsi Klucznik rozebranej do fundamentów której nazwa wyraźnie koresponduje z Kluczbork. Przyjmę informacje o innych obiektach jenieckich podobnych w konstrukcji do trójkąta lub z kamiennym obeliskiem. Zastanawia mnie który z synonimów wyrazu "rezolutny" kryje się w nazwie operacji „Resolute Castle” jaką szczury z uSSarmy realizują w Polsce w strefach odizolowanych nawet dla żołnierzy Wojska Polskiego (czerwone gwiazdki na mapie). Waham się między: głęboki, bojowy, efektowny, cwany i genialny. Oczywiście z poziomu zwykłego śmiertelnika niemającego dostępu do amerykańskich baz, nikt nie jest w stanie podważyć przedstawianych przez mnie informacji a jedynie potwierdzić je poprzez własną analizę. Wyrażam zgodę na powielanie przedstawionych w tym poście informacji z zastrzeżeniem wskazania źródła ich pochodzenia. Comments are closed.
|
Archiwum
February 2024
|